*27.02.1935 PRAGA

   Najważniejszym i długo wcześniej reklamowanym wydarzeniem tego mityngu była walka
   o mistrzostwo Czechosłowacji w kategorii piórkowej. Dopuszczono do niej niespodziewanie
   dwóch nowicjuszy nie przeprowadzając żadnych eliminacji a szkoda, bo było jeszcze paru 
   innych pięściarzy których można było wziąć pod uwagę. O ile Basta miał kilka wygranych
   w dobrym stylu i jego kandydatura nie podlegała dyskusji o tyle Prochazka zanotował raptem
   dwa występy: jeden zakończony wygraną ( z zawodnikiem wagi lekkiej) a drugi przegraną 
   (przez dyskwalifikację) z tymże Bastą. UBP postanowiłą jednak taki zestaw zaaprobować 
   więc mecz się odbył i zakończył zdecydowanym zwycięstwem przez nokaut Ostrawianina. 
   Do szóstej rundy Prochazka trzymał się dobrze ale potem osłabł kondycyjnie i w 9 rundzie po 
   sierpie na brodę został wyliczony. 
   Ambrożowi długo nie można było znaleźć sensownego rywala bo jedni albo odmawiali albo 
   żądali zbyt dużych pieniędzy. Skończyło się na przeciętnym Belgu, którego silny Ruda szybko 
   spacyfikował i zmusił do poddania, choć prasa wybrzydzała i skrytykowała mistrza.  
   We wcześniejszych walkach: Muller zrewanżował się za niezasłużoną porażkę w Wiedniu 
   Frabergerowi choć trzeba przyznać, że z przebiegu powinien być remis a Stockl po dobrym
   występie w Austrii pewnie pokonał silnie bijącego Michalka.

Dodaj do: