Wtorek, 11 Lis 2025
 
 
PDF Drukuj Email
Wpisany przez Administrator   
Poniedziałek, 29 Styczeń 2018 09:56

                                          *09.03.1925 PRAGA

   Drugi mityng w Narodowym Domie na Smichovie w którym czescy mistrzowie znów dostali łatwych rywali.
   W meczu głównym Dykast błyskawicznie unieszkodliwił zupełnie nieznanego, ponoć Polaka(?!) Krochmala
   a Frolik równie szybko załatwił się z równie anonimowym Antropiusem. Vlcek za to wykorzystał pełny, choć
   bardzo krótki 4-rundowy dystans w którym wypunktował już "znanego" Abrahama.

   Wracając do tego "polskiego" Krochmala - muszę stwierdzić, że choć historią polskiego boksu zajmuję się
   od kilkudziesięciu lat, nigdy i nidzie nie spotkałem się z pięściarzem o tym nazwisku. Będę starał się znaleźć
   cokolwiek na jego temat ale sądzę , że to był jakiś jednorazowy występ może jakiegoś Ślązaka a może po
   prostu Czecha, którego "ochrzczono" Polakiem.

 Miejsce - Dom Narodowy Widzów -                      
 Promotor - Boxing Club Smichov   
  Półśrednia-12x3 r.  
 Frank DYKAST (Czechosłowacja) KROCHMAL (Polska?) +  1 KO. 
             64 kg        65 kg  
    
  Średnia-  
 Rudolf FROLIK (Kladno) ANTROPIUS (Kladno) +  1 KO. 
           70,5 kg         68 kg  
    
  Lekka-4x3 r.  
 Joe VLCEK (Kladno) Fred ABRAHAM (Kladno) +  4 PKT 
    
    
    
    
    
    
    
    

 

Dodaj do:

Digg    Facebook    Wykop    Gwar
Zmieniony: Poniedziałek, 29 Styczeń 2018 15:09